Śmigus dyngus
Dzisiaj nasz zespół rozegrał zaległy mecz z drużyną Sabio. Niemal od początku było widać, że żyjemy jeszcze świętami i niestety rywale w perfekcyjny sposób to wykorzystali. Dostaliśmy lanie 1:8 i schodziliśmy z boiska ze spuszczonymi głowami.
W sobotę trzecia kolejka i szansa na pokazanie się z lepszej strony.
Komentarze